Strony internetowe

Rozmowy handlowe w sprawie nadużyć w Internecie i odpowiedzialności usługodawcy internetowego

Jak rozpocząć zimną rozmowę przez telefon z nowym klientem?

Jak rozpocząć zimną rozmowę przez telefon z nowym klientem?
Anonim

dostawcy usług internetowych na całym świecie mogą być zmuszani do podsłuchiwania swoich subskrybentów i odcinania ich, jeśli okaże się, że ich muzyka jest chroniona prawem autorskim w Internecie w ramach promowanej umowy międzynarodowej przez USA

Kraje, w tym Japonia, Kanada, Korea Południowa, Australia, a także Unia Europejska i Stany Zjednoczone, w ciągu ostatnich dwóch lat negocjowały umowę o zwalczaniu fałszerstw (ACTA) w celu zwalczania rosnącego problemu podrabianych produktów, począwszy od projektanta ubrania do muzyki do pobrania.

W środę kraje mają przedyskutować ACTA na spotkaniu w Korei Południowej, koncentrując się na kwestii piractwa internetowego. Stany Zjednoczone opracowały tekst rozdziału w Internecie.

W podsumowaniu stanowiska USA ustnie przedstawionego urzędnikom ds. Handlu w Komisji Europejskiej we wrześniu, sygnatariusze porozumienia muszą "zapewnić odpowiedzialność cywilną. " Komisja poinformowała wszystkie 27 krajów w UE. Stanowisko USA w notatce widziane przez serwis IDG News.

Zgodnie z obowiązującym prawem w USA, E.U. w innych miejscach dostawcy usług internetowych otrzymują immunitet od ścigania za nielegalne działania prowadzone przez abonentów w ich sieciach. Ta nowa globalna umowa handlowa zdaje się przeczy prawnemu status quo, powiedział Michael Geist, profesor prawa na Uniwersytecie Ottawa w Kanadzie.

To postanowienie oznaczałoby, że każdy kraj, który zarejestruje się w ACTA musi zezwolić właścicielom treści, takim jak wytwórnie fonograficzne i Studia hollywoodzkie, które pozwały dostawców usług internetowych za to, że nie powstrzymają swoich subskrybentów przed nielegalnym udostępnianiem materiałów chronionych prawem autorskim, takich jak muzyka i filmy.

USA urzędnicy ds. handlu powoli przedstawiają swym partnerom handlowym swój projekt rozdziału internetowego przed środowym spotkaniem. "Jest to umowa dotycząca własności intelektualnej, ale traktuje się ją jak tajemnicę jądrową" - powiedział Geist.

W notatce Komisji napisano, że Stany Zjednoczone skrywają rozdział dotyczący Internetu, ponieważ są "wrażliwe z powodu różnych punktów widzenia w odniesieniu do Internetu". rozdział zarówno w administracji, Kongresie i wśród interesariuszy (dostawców treści po jednej stronie, zwolenników wolności internetu z drugiej strony). "

Geist był" zaniepokojony "sekretnym sposobem, w jaki ACTA została opracowana" od początku. "

" Bez precedensu dla traktatu IP, który wpływa na miliony ludzi, które są negocjowane w takiej tajemnicy ", powiedział, dodając, że stanowisko negocjacyjne USA" jest sprzeczne z zaangażowaniem administracji Obamy w zapewnienie przejrzystości. "

Europa wydaje się być gotowa poprzeć amerykańskie plany, aby zwiększyć odpowiedzialność dostawców usług internetowych za treści w ich sieciach, twierdzi Joe McNamee, specjalista do spraw europejskich w Digital Rights Europe, grupa nacisku na wolność słowa i prywatności.

Przeważający E.U. ustawą w sprawie odpowiedzialności dostawcy usług internetowych jest dyrektywa o handlu elektronicznym, która zapewnia usługodawcom ochronę przed ściganiem, o ile są oni jedynie pośrednikami i nie są zaangażowani w nadawcę lub odbiorcę nielegalnych treści.

"Wydaje się, że Komisja otwieranie dostawców usług internetowych na odpowiedzialność cywilną, chociaż Parlament Europejski wyraźnie powiedział, że tak się nie stanie "- powiedział McNamee, dodając, że ACTA może podważyć prawa obywatelskie obywateli europejskich.

Komisja Europejska nie była od razu dostępna komentować.

Debata na temat odpowiedzialności dostawcy usług internetowych ma miejsce w newralgicznym okresie w Europie, gdzie niektóre kraje członkowskie zaczynają tłumaczyć naruszenie praw autorskich w Internecie.

USA chcą, aby ACTA zmusiła dostawców usług internetowych do "wprowadzenia w życie zasady zapobiegające nieautoryzowanemu przechowywaniu i przesyłaniu treści naruszających prawa własności intelektualnej (na przykład klauzule w umowach klientów umożliwiające stopniową odpowiedź), "zgodnie z notatką Komisji.

Termin "odpowiedź stopniowa" jest używany do opisania niedawno uchwalonego prawa francuskiego, zwanego inaczej "trzema ostrzeżeniami i prawem zewnętrznym". Ludzie uznani za winnych pod kodem otrzymują dwa ostrzeżenia, a następnie zostają pozbawieni dostępu do Internetu przez okres do dwóch lat za nielegalne udostępnianie muzyki lub filmów online.

Tymczasem nazwa umowy jest myląca, powiedział Geist. "Po pierwsze, żadna z najlepiej znanych krajów podrabiania nie jest stroną rozmów", powiedział, odnosząc się do Chin i Rosji.

"W tej chwili to tylko koalicja chętnych - inne kraje będą zmuszone zapisz się później, gdy umowa zyska uznanie międzynarodowego traktatu ", powiedział.

" W każdym razie nie chodzi tu o podrabianie, chodzi raczej o prawa autorskie, a zatem powinno się nazywać traktatem o prawach autorskich ", powiedział Geist.