US Justice Department and 11 states hit Google with antitrust lawsuit
Amerykański Departament Sprawiedliwości uchylił politykę, która jest uważana za nieuzasadnioną z powodu naruszeń prawa antymonopolowego, sygnalizując bardziej agresywne podejście do egzekwowania prawa antymonopolowego pod kierownictwem prezydenta USA Baracka Obamy.
Departament Antymonopolowy DOJ wycofał wrześniowy raport, który "podniosłem zbyt wiele przeszkód dla rządowego egzekwowania prawa ochrony konkurencji i faworyzowałem szczególną ostrożność" w kierunku działań związanych z egzekwowaniem prawa ochrony konkurencji, powiedział DOJ. Zmiana w polityce może oznaczać, że DOJ wygląda trudniej na działania dostawców technologii, takich jak Google, Oracle i IBM, ponieważ w ostatnich miesiącach przeciwnicy zgłosili zastrzeżenia antymonopolistyczne dotyczące wszystkich trzech.
Christine Varney, asystent prokuratora generalnego odpowiedzialnego za Wydział Antymonopolowy, powiedziała, że jej uwagi, wypowiedziane w poniedziałek, nie były skierowane do żadnej firmy. Powiedziała jednak, że Departament Sprawiedliwości powinien przyjrzeć się bliżej branżom wysokich technologii i Internetu oraz nowym metodom pomiaru działań antymonopolistycznych. Varney powiedział także, że Departament Sprawiedliwości będzie wyglądał twardo na fuzje i ich wpływ na konkurencję.
"Wycofanie raportu … jest przesunięciem w filozofii i najczystszym sposobem, aby wszyscy wiedzieli, że Wydział Antymonopolowy będzie agresywnie ścigał przypadki, w których monopoliści próbują wykorzystać swoją dominację na rynku, aby zdławić konkurencję i zaszkodzić konsumentom "- powiedział Varney podczas przemówienia. "Wydział powróci do sprawdzonego orzecznictwa i precedensu Sądu Najwyższego w egzekwowaniu przepisów antymonopolowych."
Rzecznicy prasowi Google i Intel odmówili komentarza w sprawie zmiany zasad. Federalna Komisja ds. Handlu Stanów Zjednoczonych prowadzi otwarte dochodzenie przeciwko Intelowi w zakresie ochrony konkurencji, a zmiana DOJ w polityce nie wpłynie na to.
W ostatnich miesiącach kilku przeciwników zgłosiło obawy, że Google ma prawie monopol na reklamę w sieci wyszukiwania. Pod koniec 2008 r. Obawy DOJ dotyczące proponowanego partnerstwa reklamowego między Google a Yahoo zabiły umowę.
Google ostatnio spotyka się z prawnikami, dziennikarzami i innymi, aby wyjaśnić swoje stanowiska w sprawie konkurencji biznesowej. Główną przesłanką Google'a jest to, że konkurencja z gigantem wyszukiwania jest "jednym kliknięciem".
"Wraz z rozwojem Google, firma w naturalny sposób miała większą kontrolę nad zasadami i praktykami biznesowymi," Adam Kovacevich, starszy menadżer globalnych usług Google komunikacji i public affairs, napisał w piątek blog Public Public Policy Google. "Uważamy, że Google promuje konkurencję i otwartość w Internecie, ale nie zawsze dobrze nam się powodziło opowiadanie naszej historii."
Ekspert ds. Przeciwdziałania praktykom monopolistycznym na Uniwersytecie w Bostonie zakwestionował decyzję DOJ. Nic dziwnego, że administracja Obamy przyjęła inne podejście niż administracja byłego prezydenta George'a Busha, powiedział ekspert ds. Praktyk antymonopolowych, profesor Keith Hylton.
Varney mówił o kartelach i ustalaniu cen i pochwalił DOJ za ciężką pracę nad tego typu problemami. Istnieje garstka branż, w których nadal istnieją kartele z powodu "silnych grup interesu", a nowe działania przeciwko tym branżom byłyby mile widziane, powiedział Hylton.
Ale w większości branż bardziej agresywne podejście może nie być potrzebne, powiedział. "Otwieranie drzwi (lub szersze otwarcie drzwi) Departamentu Sprawiedliwości na skargi od firm przeciwko ich rywalom będzie sprzyjać innej formie polityki grup interesu", napisał w e-mailu.
Zmiana w polityka może oznaczać, że firmy technologiczne będą musiały ciężko spojrzeć na fuzje, zanim przejdą z nimi, dodał Bruce McDonald, prawnik z kancelarii Jones Day, a także były zastępca prokuratora generalnego w Departamencie Antymonopolowym Departamentu Sprawiedliwości. Firmy high-tech i inne firmy mogą być bardziej niechętne do przeprowadzenia fuzji, mimo że tylko kilka przypadków fuzji nigdy nie doprowadziło do działań egzekucyjnych DOJ, powiedział.
Z sygnalizacją Varneya, że DOJ przyjrzy się nowym metodom pomiaru zachowań antymonopolowych w branżach technologicznych, DOJ będzie "mało przewidywalny", powiedział McDonald.
"Prawdopodobnie zobaczycie nowe działania w zakresie egzekwowania prawa", dodał.
Decyzja Varneya mogła w znacznej mierze przełożyć na egzekwowanie przepisów antytrustowych na standardy, które były długo rozpoznawane przed zmianami administracji Busha pod koniec zeszłego roku, dodał Steve Newborn, prawnik specjalizujący się w prawie antymonopolowym z kancelarią Weil, Gotshal & Manges. Ale firmy z dominującą pozycją na swoich rynkach, w tym Google, powinny zachować ostrożność podczas oglądania nowych zasad, powiedział
"Zasady się zmieniły", powiedział.
Stowarzyszenie Przemysłu Komputerowo-Komunikacyjnego, grupa handlowa, która wspiera silniejsze egzekwowanie prawa ochrony konkurencji, pochwaliła zmianę polityki. "To oczywiste, że mamy nowego szeryfa w mieście" - powiedział Ed Black, prezes i dyrektor generalny grupy. "Tak wiele zostało pominiętych przez ostatnią administrację, więc główna praca będzie nadrabiać zaległości."
Ogłoszenie Varneya sugeruje, że USA zamierzają powrócić na "główny tor" egzekwowania prawa ochrony konkurencji i działać równolegle z Union, Black powiedział w e-mailu. Wygląda na to, że DOJ "będzie agresywny, ale ostrożny i myślę, że będzie to odpowiednia równowaga" - powiedział.
Microsoft Rivals doradza WE w sprawie środka przeciwdziałania praktykom monopolistycznym
Brzmi dziwnie, ale rozwiązanie Komisji Europejskiej dotyczące problemu spowodowanego przez firmę Microsoft, która łączy swoją przeglądarkę Internet Explorer Wydaje się, że jest to ...
Microsoft, EU Reach Accord w sprawie przeciwdziałania praktykom monopolistycznym
Wydaje się, że Microsoft doszedł do porozumienia z KE o zakończeniu walki antymonopolowej, która trwała dekadę.
UE publikuje propozycje Google dotyczące przeciwdziałania praktykom monopolistycznym
Rywale Google'a otrzymali jeden miesiąc, aby ocenić proponowane przez giganta wyszukiwania środki zaradcze, Komisja Europejska ogłosiła w czwartek.