Android

Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych odmawia zastosowania ograniczeń związanych z wiekiem internetu

„Wolność od przymusu zewnętrznego i wewnętrznego" - prof. Wiktor Osiatyński

„Wolność od przymusu zewnętrznego i wewnętrznego" - prof. Wiktor Osiatyński
Anonim

Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych odmówił wskrzeszenia prawa wymagającego stron internetowych zawierających "materiały szkodliwe dla nieletnich" w celu ograniczenia dostępu na podstawie wieku, prawdopodobnie kończąc 10-letnią walkę o to, czy prawo narusza prawa do wolności słowa

Sąd Najwyższy odmówił w środę złożenia apelacji przez administrację byłego prezydenta George'a Busha, który zwrócił się do sądu o uchylenie niższego orzeczenia sądu przeciwko egzekwowaniu ustawy Child Online Protection Act z 1998 roku (COPA). W lipcu amerykański Sąd Apelacyjny w sprawie trzeciego obwodu złamał prawo, mówiąc, że był to niejasny i zbyt szeroki atak na wolność słowa.

Administracja Busha poprosiła Sąd Najwyższy o rewizję decyzji 3. obwodu, Prawo było konieczne, aby chronić dzieci przed wyraźnym materiałem seksualnym w Internecie.

Grupy wolności obywatelskich chwaliły decyzję Sądu Najwyższego o zignorowaniu prośby administracji Busha.

"Od ponad dekady rząd próbuje udaremnić wolność słowa w Internet, a od lat sądy uznają te próby za niekonstytucyjne ", powiedział Chris Hansen, starszy adwokat ds. Amerykańskiej Unii Wolności Obywatelskich (ACLU). "Nie jest rolą rządu decydowanie o tym, co ludzie widzą i robią w Internecie, to są osobiste decyzje, które powinny podejmować osoby i ich rodziny."

Po raz trzeci Sąd Najwyższy odmówił wskrzesić prawo po tym, jak sądy niższej instancji orzekły przeciwko niemu.

"Przyklaskujemy decyzji Trybunału, która kończy rządową doniosłą i nieużyteczną 10-letnią próbę narzucenia niekonstytucyjnej normy cenzury dla treści internetowych", Leslie Harris, prezes i dyrektor generalny Centrum Demokracji i Technologii, powiedział w oświadczeniu. "Pomimo ciągłej presji wymuszania coraz bardziej restrykcyjnych standardów dotyczących treści internetowych, ten nowy klimat polityczny zapewnia właściwą okazję, by powiedzieć:" Tak, możemy ", chronić dzieci w Internecie bez naruszania zasad Pierwszej Poprawki.

Ograniczenia COPA zastosowane do różnych odmian Treści internetowe, w tym zdjęcia, nagrania i pisanie.

Zdefiniowany przez COPA materiał szkodliwy dla nieletnich jest czymś, co "przeciętny człowiek, stosując współczesne normy wspólnotowe, znalazłby … jest zaprojektowany, aby odwoływać się do lub być zaprojektowany do zainteresowanie." Osoby, które opublikowały treści dla dorosłych bez blokowania dostępu dla nieletnich, mogą mieć prawo do sześciu miesięcy pozbawienia wolności zgodnie z prawem.

Przeciwnicy prawa, w tym ACLU, Electronic Frontier Foundation, Nerve.com, Salon.com, Urban Dictionary oraz Sieć Zdrowia Seksualnego, argumentowała, że ​​prawo to stanowiło cenzurę rządową i było tak szerokie, że dotknęłoby wiele stron internetowych, w tym tych, które zawierały informacje na temat chorób przenoszonych drogą płciową.

Przeciwnicy COPA skutecznie wielokrotnie go kwestionowali w sądzie. W 2000 r. Trzeci obwód utrzymał sądowy nakaz sądowy przeciwko wdrożeniu prawa, aw 2002 r. Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych podtrzymał nakaz, ale odesłał go do sądu okręgowego Stanów Zjednoczonych. W 2003 r. Trzeci obwód orzekł, że prawo naruszyło konstytucję USA.

W 2004 r. Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych ponownie spojrzał na COPA i ponownie wysłał sprawę do sądu okręgowego, tym razem w celu ustalenia, czy zmiany w technologii, które wpływają na wdrożenie prawa, takie jak to, czy komercyjne oprogramowanie blokujące było równie skuteczne, co zakazane prawo.

W marcu 2007 r. sędzia okręgowy ponownie zdusił COPA, a Departament Sprawiedliwości USA ponownie odwołany

Sąd Najwyższy w 1997 r. uchylił podobną ustawę, zwaną Communications Decency Act (CDA), uchwaloną przez Kongres w 1996 r.