Android

Dlaczego Dell Mini 9 jest niedokończony?

Dell Mini 9 - Little performance demo

Dell Mini 9 - Little performance demo
Anonim

Niedawno dotarłem do mojego maniaka i kupiłem Mini 9. Jest to tani netbook firmy Dell, który uruchamia Ubuntu (chociaż opcja WinXP jest opcją). Zajęło mi to Dell miesiąc, aby mi go przekazać, i chociaż cena znacznie spadła w tym czasie, odmówili mi zwrotu pieniędzy. Kiedy wreszcie pojawił się Mini 9, byłem zrzędliwy i nie chciałem go oglądać w dobrym świetle. Ale niech mnie diabli, jeśli ta mała rzecz nie skradła mi serca. To wszystko, czego można oczekiwać od miniaturowego notebooka. Prawdopodobnie czytałeś już różne recenzje Mini 9 i niewiele mogę dodać (poza tym, że Mini 9 jest zadziwiająco powolny - to tylko procesor 1,6 GHz tylko z nazwy i wydaje się, że działa on w połowie ta prędkość).

Specjalny remiks firmy Dell z Ubuntu został zainstalowany na zamówionym przeze mnie modelu. Bawiłem się z tym dobrze, ale czasami było to bolesne doświadczenie. Początkowo zakwalifikowałem problemy, które doświadczyłem jako błędy, ale to jest nieprawidłowe. Chodzi raczej o to, że system operacyjny jest niedokończony. Nie zrozum mnie źle. Działa dobrze. Jest funkcjonalny. Możesz przeglądać strony internetowe i komunikatory internetowe, a także proces tekstowy. Ale nie było ostatecznego lakieru zanim samochód opuścił salon.

Oto kilka przykładów: mam tendencję do ustawiania jasności ekranu na niskim poziomie, podczas gdy domyślne ustawienie Ubuntu jest wyższe. Byłoby dobrze, gdyby nie fakt, że Ubuntu ciągle zapominał o moim otoczeniu. Kiedy ekran ściemnia się po okresie bezczynności, jasność powraca do wartości domyślnej, gdy ponownie używam komputera. Pozostałem mrużąc oczy i szukając skrótów jasności. (Czasami klawisze skrótu jasności właśnie przestały działać całkowicie.)

[Czytaj dalej: Nasze typy dla najlepszych laptopów PC]

Dalej jest gładzik. Piszę ten wpis na blogu na Mini i, tak jak to robię, kursor myszy przeskakuje na cały ekran, ponieważ moje palce i dłoń nadal dotykają touchpada. Jest to nieuniknione ze względu na mały rozmiar Mini w porównaniu ze stosunkowo dużym rozmiarem moich dłoni. Po naciśnięciu każdego klawisza touchpad można ustawić na dezaktywację na ułamek sekundy, co pomaga uniknąć tego, ale ta funkcja nie została aktywowana. Jestem całkiem pewien, że byłoby tak, gdybym zamówił notebook firmy Windows od firmy Dell. Gdybym zamówił MacBook, to na pewno. Dlaczego więc nie Ubuntu?

A ile czasu zajmuje Wi-Fi, aby powrócić do trybu online po przebudzeniu z zawieszenia? Cały komputer wraca do życia w ciągu kilku sekund, ale muszę siedzieć i gapić się w ikonę Network Managera przez co najmniej 30 sekund, gdy przechodzą kolejne etapy ponownego połączenia. W tym czasie siedzę na rękach i nie jestem w stanie zrobić nic oprócz gry w pasjansa, a może przyniosę filiżankę herbaty.

Jest wiele innych drobnych podrażnień. Nie jestem pewien, czy programiści Ubuntu / Dell faktycznie korzystali z systemu przez więcej niż kilka minut podczas testów, ale gdyby tak było, natknęliby się na te same irytacje. Szczerze mówiąc, nie wiem, jak mogliby ich nie mieć.

W tej chwili miliony doświadczonych użytkowników Ubuntu na całym świecie są na krawędzi wysłania mi e-maila. Te wiadomości będą przyjmować różne formy:

1. Wskazanie, jak rozwiązać napotkane problemy (lub skierowanie mnie do ogłoszenia o Ubuntuforums.org, gdzie rozwiązanie jest szczegółowe);

2. Powiadamiaj mnie, żebym przeszedł na inną dystrybucję, ponieważ "UBUNTU SUCKS !!!!";

3. Mówienie mi, żebym zgłosił zgłoszenie błędu i / lub zakodował moje własne ulepszenia - w końcu to jest open source, i powinienem albo postawić, albo STFU.

Problem polega na tym, że te sugestie nie są do przyjęcia. Już nie. Dzieje się tak dlatego, że preinstalowanie Ubuntu na komputerach sklepowych czyni z niego produkt konsumencki. Tak szybko, jak to się stało, Ubuntu przestał być geekowską zabawką Linuksa, która mogła rozsądnie wymagać pewnego stopnia dostosowania od użytkowników. Zaczęło mieć obowiązki. Istnieją standardy i oczekiwania, które musi spełnić. Musiał wyciągnąć wszystko z pudełka, albo tak blisko jak cholera.

Nie jest to nowość dla Ubuntu, który zawsze uważał się za zobowiązania wobec swoich użytkowników końcowych. Właśnie dlatego jest tak udany i to właśnie dlatego tak bardzo to kocham. Jak wspomniałem w moim ostatnim blogu, Ubuntu jest jedną z niewielu społecznościowych wersji Linuksa, w której użytkownik końcowy jest królem, a nie podporządkowany grupie entuzjastycznych programistów. Dla użytkowników systemu Windows lub OS X może to zabrzmieć obłędnie, że ktoś inny niż użytkownik systemu operacyjnego może być uznany za najważniejszy w schemacie rzeczy. Ale tak właśnie jest z Linuksem.

Jestem również świadomy, że Mini 9 był pierwszym wypadem Ubuntu na netbooku, więc prawdopodobnie sytuacja prawdopodobnie byłaby trochę chwiejna (i, tak, wiem o Ubuntu Netbook Remix, i jak bardzo ewoluowała wersja Ubuntu Dell'a dość znacząco).

Jednak spodziewałem się, że moje doświadczenia z Ubuntu na Mini 9 będą lepsze - aby być bardziej zwartym, bardziej zintegrowanym, bardziej profesjonalnym. Udało mi się oczywiście zhakować system w kształt. Dla mnie to naprawdę fajna rzecz. Ale dla wszechobecnego początkującego, który słyszał wspaniałe rzeczy o Ubuntu i chce dać mu szansę, to dużo pyta (i, uwierz mi, jest partia nowicjuszy Ubuntu - mój własny darmowy przewodnik po Ubuntu ma został pobrany ponad 500 000 razy, a ostatnio dowiedziałem się, że Ubuntuforums.org dostaje około 700 nowych członkostw każdego dnia). Jeśli mam kupić kolejny netbook w przyszłości i powinien on działać pod Linuksem, byłoby wspaniale, gdyby wszystkie te małe podrażnienia zostały załatwione, aby po pierwszym uruchomieniu wystarczyło ustawić mój ulubiony tapeta i po prostu zacznij działać. W końcu nie spodziewałbym się niczego mniej z komputera Windows lub Mac OS X. Dlaczego komputer zakupiony na rynku, na którym działa Linux, to wyjątek?

Keir Thomas jest wielokrotnie nagradzanym autorem wielu książek o Ubuntu, w tym Przewodnikiem i Referencją Ubuntu Pocket.