Składniki

Wytyczne europejskiego sektora publicznego Open-source Spark Debate

Apache Spark Full Course - Learn Apache Spark in 8 Hours | Apache Spark Tutorial | Edureka

Apache Spark Full Course - Learn Apache Spark in 8 Hours | Apache Spark Tutorial | Edureka
Anonim

Czy rządy europejskie faworyzować oprogramowanie open-source, gdy organizują przetargi na zamówienia publiczne? Wydaje się, że ekonomiści i decydenci uważają, że tak, ale przemysłowi giganci, w tym Microsoft, twierdzą, że byłoby to dyskryminujące i rozważają działania prawne, aby temu zapobiec.

Publiczne konsultacje na temat nowego zestawu wytycznych dotyczących interoperacyjności oprogramowania w sektorze publicznym w Europa zamknęła w tym tygodniu, wysyłając zgłoszenia od 50 grup lobbingowych i firm ze wszystkich zakątków branży oprogramowania.

Projekt wytycznych, znany jako zmienione europejskie ramy interoperacyjności (EFI), został opracowany przez Komisję Europejską w ścisłej konsultacji z rządy krajowe z 27 państw członkowskich Unii Europejskiej, z których wiele już opracowało własne wytyczne w oparciu o ustalenia uzgodnione w UE poziom

Wersja EIF, nazwana EIF V2.0, wymaga otwartych standardów, ale nie wymaga od urzędów publicznych zakupu oprogramowania typu open source. Rządy krajowe, w tym ostatnio Holandia, idą o krok dalej, instruując nabywców oprogramowania w urzędach publicznych, aby zawsze wybierać otwarte standardy i oprogramowanie open source, gdy tylko jest to możliwe.

Konta open source stanowią około 5% kontraktów na oprogramowanie sektora publicznego w Europie, powiedział Laurent Lachal, starszy analityk w firmie badawczej Ovum. "W przeszłości istniały reguły, które wykluczały dostawców oprogramowania open source z zamówień publicznych", powiedział.

Teraz rządy coraz częściej przyjmują przeciwny pogląd, faworyzując otwarte oprogramowanie. Rząd postrzega to jako sposób na pobudzenie rodzimej branży oprogramowania, nie lubią, gdy pracują z jednym dostawcą oprogramowania, a sieci open source są łatwiejsze do połączenia ze sobą, zarówno na poziomie krajowym, jak i na poziomie ogólnoeuropejskim, Lachal powiedział. Opłacalna cena oprogramowania typu open source w porównaniu z zastrzeżonymi aplikacjami jest kolejnym często wymienianym powodem.

Producenci oprogramowania prawnie zastrzeżonego mają wiele z tych celów, ale twierdzą, że oprogramowanie open source nie jest jedynym sposobem ich osiągnięcia.

"Celem Pobudzanie lokalnej branży oprogramowania w Holandii jest dobre "- powiedział Hans Bos, krajowy specjalista ds. technicznych w firmie Microsoft w Holandii, nawiązując do holenderskich wytycznych, które mają wejść w życie jeszcze w tym roku.

Jednakże, dodał produkty Microsoftu również stymulują rynek lokalny, udostępniając platformę, z której mogą korzystać.

"Holenderski rząd chce stworzyć równe szanse, dając przewagę otwartemu źródłowi. Uważamy, że jest to dyskryminacja i jest krótkowzroczna: co zrobią w przyszłości, gdy pojawi się inny model biznesowy, dlaczego dać nogę jednemu modelowi biznesowemu na tak dynamicznym rynku ?, zapytał.

The Business Software Alliance (BSA), grupa handlowa, która wymienia większość z Największe firmy programistyczne na świecie - w tym Microsoft - jako członkowie, w pełni popierają wysiłki mające na celu zapewnienie interoperacyjności systemów oprogramowania w sektorze publicznym. Twierdzi jednak, że podejście przyjęte przez Komisję w EIF V2.0 oraz w krajach, w tym w Holandii i Danii, może w rzeczywistości mieć odwrotny skutek.

"Zmieniony EFI zagraża realizacji jego głównego celu promowania interoperacyjności w Europie. powoduje to większe zamieszanie zarówno wśród administracji publicznej, jak i rynku "- powiedział Benoît Müller, dyrektor ds. zasad dotyczących oprogramowania BSA w Europie.

Niektórzy członkowie BSA planują zgodnie z prawem zakwestionować holenderskie wytyczne, zgodnie z opinią jednej z firm, która nie poprosiła do zidentyfikowania.

Boski Microsoft powiedział, że przedwczesne jest mówienie o postępowaniu sądowym. "Nie ma jeszcze żadnych planów, nadal uważamy, że można o tym dyskutować, są też inne firmy, nie tylko Microsoft", powiedział, nazywając Apple i Philips. "Jest to ogólny problem dla branży" - powiedział Bos.

Na początku tego roku rząd holenderski przekazał Komisji Europejskiej wytyczne dotyczące zamówień publicznych. Komisja odpowiedziała, że ​​zasadniczo poparła podejście przyjęte w wytycznych, ale poprosiła Holandię o lepszą definicję standardu otwartego.

Problem polega na tym, że Holendrzy stosowali definicję zastosowaną w projekcie dokumentu EFI Komisji. Karel de Vriendt, urzędnik Komisji odpowiedzialny za przeredagowanie EFI, przyznał, że istnieje problem z tą definicją.

"Nie ma ogólnej definicji otwartych standardów, co czyni tę kwestię trudną," powiedział de Vriendt. "Próbujemy podać definicję w zmienionym EFI, ale jest mało prawdopodobne, że znajdziemy taką, która jest do przyjęcia dla wszystkich", dodał.

BSA już powiedział de Vriendtowi, co sądzi o zmienionym EFI w czerwcu, ale również w trakcie konsultacji zgłaszał uwagi.

Twierdzi, że definicja otwartych standardów w dokumencie jest tak wąska, że ​​wykluczyłaby wiele powszechnie stosowanych standardów technologicznych, takich jak MP3 i USB, standardy plików muzycznych i interfejsów portów odpowiednio na komputerach..

Argumentuje również, że ta wąska definicja wyklucza standardy, które zostały uznane przez uznane instytucje normalizacyjne w całej Europie.

"BSA ma poważne obawy, że jeśli przyjęta zostanie obecna definicja" otwartych standardów "EIF, polityki większości wiodące międzynarodowe organy normalizacyjne nie kwalifikowałyby się jako otwarte, a liczne standardy opracowane przez te i inne organy i szeroko stosowane na rynku mogłyby zostać odrzucone przez rządy europejskie "- napisała BSA w otwartym konkursie ter do Komisji.

Microsoft na początku tego roku wygrał walkę o to, aby jego format dokumentów Office Open XML został uznany za standard branżowy przez Międzynarodową Organizację Normalizacyjną, wiodący organ normalizacyjny. Jeżeli EIF określiłby otwarte standardy w taki sposób, jak chce BSA, OOXML, z pieczęcią zatwierdzoną przez ISO, musiałby zostać uznany za wystarczająco otwarty, aby konkurować o kontrakty sektora publicznego.

Problem polega na tym, że decyzja ISO była bardzo kontrowersyjna, z wielu urzędników ISO, którzy twierdzą, że w procedurze głosowania nie przestrzegano zakazów. Komisja Europejska bada te roszczenia w trwającym dochodzeniu w sprawie naruszenia prawa konkurencji.