Car-tech

Pogłoski na temat umowy z firmą Google-Verizon mogą doprowadzić do neutralności sieci

Martha Stewart in Conversation with Marissa Mayer | Talks at Google

Martha Stewart in Conversation with Marissa Mayer | Talks at Google
Anonim

Jeśli Google i Verizon naprawdę konspirują, by zabić neutralność sieci, jak sugeruje kilka raportów, obie firmy będą w tym procesie miażdżyły swoją reputację.

Słowo umowy lub bliskie Pełne negocjacje między Google a Verizon pojawiły się w Washington Post, New York Times, Politico i Bloomberg, przy czym każda publikacja cytowała anonimowe źródła. Wszystkie historie przedstawiają nieco odmienne wersje faktów, ale generalnie zgadzają się, że neutralność sieci - idea, że ​​cały ruch internetowy jest traktowany równo - ulegnie zniszczeniu.

[Dalsze informacje: Najlepsze pudełka NAS do strumieniowego przesyłania multimediów i kopii zapasowych]

Wersja New York Timesa jest najbardziej przerażająca, twierdząc, że firmy internetowe, takie jak Google, byłyby w stanie zapłacić Verizonowi opłatę za przyspieszenie dostarczania usług takich jak YouTube. Jeśli Verizon rozszerzyłby tego rodzaju transakcje na inne firmy, konsumenci mogliby zapłacić więcej za te szybsze usługi w pakiecie premium, mówi The Times.

Wszystkie raporty zauważają, że umowa nie dotyczy telefonów komórkowych, co oznacza, że ​​Verizon byłby w stanie zarządzać ruchem według własnych upodobań, bez interwencji Google.

Taka umowa mogłaby podnieść reputację Google'a. W przeszłości firma broniła idei równego dostępu do Internetu, aw 2006 r. Szef Google, Eric Schmidt, zatrzasnął "monopole telefoniczne i kablowe", którzy "chcą władzy, aby wybrać, kto ma dostęp do szybkich pasów i których treść jest postrzegany jako pierwszy i najszybszy. "

Takie komentarze sprawiają wrażenie, że komercyjne interesy Google miały drugorzędne znaczenie dla zachowania równych szans dla wszystkich firm internetowych. Domniemana transakcja między Google a Verizon naraziłaby na niebezpieczeństwo to wrażenie, gdyby pozwoliła Google zapłacić dodatkowo za szybszą dostawę.

Verizon tymczasem zaczyna wyglądać jak złym facetem mobilnego internetu szerokopasmowego. Problemy AT & T z iPhone'em sprawiły, że Verizon zyskał pozytywne wrażenie wśród konsumentów, ale można go było zmarnować, jeśli wygląda na to, że Verizon eliminuje innowacje, oferując preferencyjne traktowanie określonych usług. (To oczywiście zakłada, że ​​inni przewoźnicy nie zrobią tego samego, i to jest duże założenie.)

W sprawozdaniach jest dość rozbieżności - na przykład Washington Post twierdzi, że żadne priorytety nie będą dozwolone sieci światłowodowe - aby mieć nadzieję, że umowa Google-Verizon nie jest tak zła, jak się wydaje. Lepiej nie być, jeśli obie firmy chcą pozostać w dobrych łaskach konsumentów.