Strony internetowe

Co się stanie, jeśli Xbox LIVE kosztuje 100 USD?

Xbox - November 2020 Games with Gold

Xbox - November 2020 Games with Gold
Anonim

VIP dostęp do mnóstwa usług internetowych Microsoftu na Xbox 360 kosztuje 50 $ rocznie. Płacisz, jeśli chcesz grać z innymi graczami online, wczytać dodatki do gier i wersje demonstracyjne na wczesnym etapie, skonfigurować czaty w stylu party, przekazać opinie o innych użytkownikach i oglądać filmy w serwisie Netflix. Microsoft nazywa to członkostwo na poziomie "Gold". Alternatywą, zwaną "Srebro", można kupić za darmo na każdej konsoli Xbox 360, a podczas gdy pozwalasz zachować listy znajomych w wirtualnym Rolodeksie, jesteś trzymany na wyciągnięcie ręki od wszystkich fajnych rzeczy, skutecznie stojąc przy oknie.

Większość graczy dzisiaj płaci 50 $ i nie wydaje się, że tęskni. Wynosi 4 dolary miesięcznie, połowę ceny książki w miękkiej okładce lub 1/4 kosztu nowego muzycznego dysku CD lub DVD.

A co, jeśli opłata wzrasta? Co się stanie, jeśli podwoi się ?

Microsoft nie powiedział nic w tym stylu, ale analityk Wedbush Morgan, Michael Pachter uważa, że ​​to tylko kwestia czasu. W rzeczywistości uważa, że ​​członkostwo w "Gold" na Xbox LIVE może kosztować nawet 100 $ za rok lub dwa.

Mówiąc w rundzie bonusowej GTTV, Pachter zareagował na twierdzenie gospodarza, że ​​Microsoft's gry dla Windows Live usługi (darmowa alternatywa do wersji Xbox) faktycznie zawiodła.

"To umowa na zysk," powiedział Pachter. "Microsoft chce, abyś nigdy więcej nie grał w grę na swoim komputerze i nie odtwarzał wszystkiego na swoim 360. To jest powód. Dajesz właścicielowi komputera, graczowi na PC, zachętę do kupienia 360, jeśli coś włożysz że naprawdę chce tylko na 360. "

Implikacja? Jeśli wierzysz Pachter, to jest to: Microsoft zarabia więcej na sprzedaży gier na konsolę Xbox 360 niż na PC. Dowody zdają się sprzyjać temu poglądowi. W końcu poważna obsługa gier dla systemu Windows LIVE nie została jeszcze zmaterializowana dwa lata temu - z ponad 30 tytułów z serii Games for Windows (nie mówiąc już o tych bez gumowej pieczątki) wydanych w 2009 roku, tylko 10 z włączoną obsługą LIVE. Porównaj z 2008 (8) i 2007 (7). Jeśli GFW Live jest tylko "na żywo" w tym sensie, że zombie nie są całkiem martwe.

"Nie możesz podpiąć faceta do Xbox LIVE Gold, jeśli gra on na PC," kontynuuje Pachter. "To jest drugi problem. Naprawdę chcesz podłączyć każdego gracza, który ma 360, chcesz, aby kupili wszystkie swoje gry na 360, zagrać we wszystkich trybach wieloosobowych, zapłacić 50 $ rocznie, więc za kilka lat to 100 $ rocznie To się wznosi, wszyscy to wiemy. "

Byłem jednym z najbardziej szalonych krytyków dotyczących opłaty Xbox Live 50 Microsoft do zapłaty za grę. Nie dlatego, że mam problem z firmą, która pobiera dodatkowe opłaty za specjalne funkcje lub funkcje, ale z powodu rozbieżności. W tym przypadku niezgodność z Games for Windows LIVE. Członkostwo "Gold" w Xbox Live kosztuje 50 $ rocznie, a członkostwo w GFW Live jest całkowicie bezpłatne.

"Pewnie," możesz powiedzieć. "Ponieważ Xbox LIVE to inne zwierzę - oferuje więcej."

Prawda, do pewnego momentu. Podczas gdy obie usługi dzielą się gamertagami, osiągnięciami gier, listami przyjaciół i trybem multiplayer-matchmaking, rzeczy takie jak wirtualne otoczenie z czatem głosowym, oglądanie filmów z innymi graczami i składanie usług takich jak Netflix, Facebook i Twitter są unikalne dla Wersja LIVE na 360.

Również unikalna dla 360: Płacenie za dostęp do komponentu "online multiplayer-matchmaking".

Zapomnij o Netflix i trybie grupowym i oglądaniu grupowym przez sekundę i pomyśl o grze online sam. Gra wieloosobowa, od narzędzi do matchmakingu, poprzez tryby gry, aż po obsługę serwerów, od dawna była częścią podstawowej rozgrywki. Oprogramowanie id nie pobiera dodatkowych opłat za obsługę IPX / SPX w oryginalnym Doomie. Również twórca Splash Damage nie dostarczył Enemy Territory: Quake Wars 14 lat później.

Gra w gry komputerowe online nic nie kosztuje. Tego się spodziewałem. Podobnie jak obsługa myszy lub skróty klawiaturowe lub opcja zapisywania. Te rzeczy mieszczą się wygodnie w założeniach powiedzenia "nie trzeba mówić".

Do Xbox LIVE, online multiplayer na konsole był również bezpłatny. Za 25 USD można kupić modem do Sega Dreamcast, który umożliwił Daytona USA i buffom Sega GT ściganie się przez Internet. Sony PlayStation 2 obsługuje kartę sieciową, która przynosi grę online w serii Call of Duty, Metal of Honor, Ghost Recon i grach typu multiplayer, takich jak Final Fantasy XI.

Microsoft Xbox wprowadził pojęcie, że granie w głowę - przed swoim najlepszym przyjacielem dwa stany (lub kraje) były czymś, co firmy mogły - lub powinny - naładować.

Xbox LIVE to maszyna pieniężna dla Microsoft. W maju 2009 r. Firma twierdziła, że ​​ma 20 milionów subskrybentów usługi Xbox LIVE. Zrobić matematykę. Jeśli to było 20 milionów aktywnych rachunków Gold (nie są one, ale w większości są), patrzysz na 1 miliard dolarów rocznych przychodów. Wpłać opłatę abonamentową do 100 USD, a Ty mówisz o wartości ponad 2 miliardy USD. Z tą linią, istnieje z grubsza zero procent szansy, że Microsoft całkowicie wyeliminuje opłatę, tak jak to miało miejsce w przypadku graczy GFW Live w zeszłym roku.

Ale nie kłócę się o bezpłatny dostęp do najwyższej jakości usługi Microsoft. Wielu uważa, że ​​opłata jest całkowicie w porządku, a z rynkowego punktu widzenia jest.

Ale jeśli ta opłata zacznie się podnosić (i prawdopodobnie w końcu - Pachter nie powie nic prewencyjnego lub wszystko to prowokuje tutaj) zwróci to coraz większą uwagę na różnice pomiędzy "sposobem, w jaki byliśmy" i "nowym sposobem, w jaki chce to zrobić Microsoft."

Tak, jak chcę tego być? Rozwiń online tryb wieloosobowy i kojarzenie z poziomu "Złotego" i uwolnij go dla wszystkich.

Chcesz pobierać opłaty za wcześniejszy dostęp do wersji demo i klipów wideo? Integracja Netflix i Facebooka i Twittera? Czat głosowy na czacie? Cokolwiek przyjdzie dalej? Powalcie się.

Ale nie pozwólcie, aby gracze Xbox 360 nadal płacili za usługę, z której gracze Windowsa korzystają, i przez dziesięciolecia - z prawdopodobnie lepszymi dodatkami wartości dodanej do matchmakingu - bez dodatkowych kosztów.

Pójdźcie za mną na Twitterze @game_on