Car-tech

Google-Verizon Pact okazuje się niezbędny do uzyskania rzeczywistej neutralności sieci

Timeline: The rise and fall of Yahoo

Timeline: The rise and fall of Yahoo
Anonim

Internet jest oszałamiający, że niebo pada, a koniec jest bliski realizacji propozycji Google-Verizon dotyczącej "neutralności sieci". Wręcz przeciwnie, Google i Verizon zrobiły dla Internetu ogromną przysługę, demonstrując dokładnie, dlaczego neutralność sieci jest niezbędna i powodując reakcję na tyle silną, aby skłonić Kongres i FCC do robienia czegoś właściwego.

Przez cały czas walki o neutralność sieci, główni gracze z branży internetowej, którzy sprzeciwiają się tej koncepcji, są na ironię głównymi katalizatorami, dowodzącymi, jak bardzo potrzebne są pisemne ramy prawne dotyczące neutralności sieci. Comcast, AT & T, a teraz Google i Verizon nadal wyrządzają więcej szkód niż pożytku.

Comcast pozyskał pierwszą krew w walce o neutralność sieci, gwałcąc zasady Oświadczenia o polityce szerokopasmowej ustanowionego przez FCC w 2005 roku. Celowo dławiący rówieśnik łączenie w sieci typu "peer-to-peer" i inne preferencyjne traktowanie ruchu internetowego w sieci Comcast zwróciło uwagę na przyczynę i zilustrowało, dlaczego FCC powinna mieć większy nadzór, aby chronić interesy krajowe i konsumenckie.

Jesienią ubiegłego roku, AT & T wycofało zakaz swojej polityki Aplikacje VoIP (Voice over IP) z wykorzystaniem sieci bezprzewodowej 3G. Odrzucenie aplikacji Google Voice i ograniczenie aplikacji Skype tylko do Wi-Fi pokazały, że nieuregulowany przemysł szerokopasmowy będzie działał z chciwości i interesu własnego - zamknięcie konkurencji i dławienie innowacji.

AT & T potrącił jako dowód na to, jak dobrze przemysł się utrzymuje i dlaczego neutralność sieci jest niepotrzebna, ale rzeczywistość jest taka, że ​​widmo neutralności sieci zmusiło AT & T do odwrócenia swojej polityki. Gdyby nie trwała debata i groźba nadzoru regulacyjnego, AT & T byłby zadowolony z dalszego ograniczania dostępu do swojej sieci.

Teraz, Google i Verizon podchodzą jak wilki w owczej skórze - opracowując propozycję, aby bardzo wąsko zdefiniować Neutralność sieci, a przy tym wystarczająco złożona złożoność i podwójny głos, aby pozostawić drzwi szeroko otwarte dla graczy z branży, aby interpretowali neutralność sieci w celu dostosowania ich do ich potrzeb. Umieszczenie szminki "neutralności sieci" na tej świni naprawdę nikogo nie zwodzi, a ostatecznie Google i Verizon pomogły FCC w uzyskaniu prawdziwej neutralności sieci i wyświadczyły przysługę społeczeństwu, udowadniając, dlaczego jest potrzebna.

Jeżeli neutralność sieci jednak były grą w szachy, jednak gracze z branży mogli przechytrzyć FCC i uniknęli zwiększonego nadzoru nad przewodowym i bezprzewodowym łączem szerokopasmowym, po prostu przeciągając rzeczy. Jeśli Republikanie wygrają mandaty podczas wyborów w połowie kadencji - jak powszechnie się tego spodziewamy - korporacje z głębokimi kieszeniami będą mieć więcej przyjaciół w Kongresie, a FCC będzie miało trudniejszy czas, by argumentować za wykonaniem pracy, do której został przydzielony do.

Powiadomienie komisji FCC (NOI) o publicznych komentarzach i opiniach na temat przeklasyfikowania usług szerokopasmowych w celu zwiększenia nadzoru nad FCC kończy się jutro - 12 sierpnia. FCC powinno zignorować propozycję Google-Verizon i zapomnieć o negocjacjach dotyczących przyszłości Internet z firmami, które zyskują najwięcej dzięki nieuregulowanemu Internetowi, i po prostu maszerują w oparciu o wiedzę i wgląd zebrane podczas procesu NOI.