The Lord of the Rings Online: Siege of Mirkwood Jeffrey Steefel Interview
Czego nie znajdziesz w grze MMO Turbine's of the Rings of the Rings? Linie takie jak "Nikt nie rzuca karłem!" Ale choć Turbine sprzedaje tanie śmiechy za staranne przestrzeganie kanonu, ich internetowa interpretacja Śródziemie radykalnie różni się od książek ze względu na autora budującego świat J.R.R. Tolkien nie zrobił.
Kopalnie Morii, nowa ekspansja do Lotro, która jest dzisiaj dostępna, dodaje jeszcze więcej treści, zapraszając graczy do zagłębienia się w to, co Turbine nazywa "największą przygodą w lochu, jaką kiedykolwiek widziałeś i grałem. " Wczoraj rozmawiałem z producentem wykonawczym Turbine Jeffreyem Steefelem
(To jest część pierwsza - część druga).
Gra: W tym tygodniu mało śpisz i pracujesz dużo?
Jeffrey Steefel: Przygotowuję się do tego, żeby nie spać przez większość tygodnia. Przeszliśmy przez to kilka razy, więc mamy wszystkie ręce na pokładzie, i będziemy tu przez całą dobę. Wiesz, to tylko oglądanie rzeczy i mam nadzieję, że po prostu będziemy cieszyć się oglądaniem odtwarzaczy w nowych materiałach, ale w większości jesteśmy tutaj, na wypadek, gdyby zdarzyło się coś trudnego. Po prostu nigdy nie wiesz o tym.
IDŹ: Mały lodołamacz dla moich czytelników, którzy mogą się zastanawiać, kim jesteś. Wygląda na to, że jesteś aktorem.
JS: Cóż, byłem aktorem. Chyba kiedyś aktor, zawsze aktor, prawda? Tak, to była jedna z moich wielu karier. Inżynier, potem aktor w Nowym Jorku, a teraz cokolwiek to jest, co robię.
Idź: Byłeś w Godspell z Haroldem Perrineau, którego ludzie prawdopodobnie najlepiej znają jako Michaela w Zagubionych ABC.
JS: Tak. Byliśmy wtedy wszyscy młodzi i to było zanim Harold był Haroldem. Ale tak, to była świetna grupa ludzi. W rzeczywistości miałem z nimi zjednoczenie około miesiąca temu. Wszyscy razem spotkaliśmy się w Nowym Jorku na naszą 20. rocznicę i wszyscy się pojawili.
GO: Któryś z graczy Lord of the Rings Online?
JS: Niestety nie. Jestem jedynym geekem w tłumie.
Idź: Jak więc rozbić LotRO na kogoś, kto o tym nie słyszał, lub gracze MMO, którzy jeszcze go nie wypróbowali?
JS: Przede wszystkim, jeśli nigdy wcześniej nie grali w MMO, mówię im, że stworzyliśmy tę grę z myślą o bardziej przypadkowej publiczności i że nie musi to być wszystko pochłaniająca zmiana twojego życia, mieszkaj w swoim domu i znajduj się przed komputerem 50 godzin tygodniowo. Coraz częściej spędzamy coraz więcej czasu, upewniając się, że gra jest czymś, co można grać przez godzinę na raz, jeśli chcesz. Możesz wskoczyć i grać samemu, jeśli chcesz, nie musisz spotykać się z dużą grupą ludzi, ale to oczywiście zawsze jest opcja.
Pierwszą rzeczą, którą chciałbym powiedzieć jest to, że LotRO jest przeznaczony dla ludzi do uczestniczenia w różny sposób. Nie musisz być tym graczem, który zagrałby w tę grę, chociaż na pewno jest wielu takich ludzi.
Druga rzecz jest taka, że ludzie, którzy prawdopodobnie byliby zainteresowani tą grą, prawdopodobnie widzieli filmy a może nawet czytać książki. To tylko naturalne przedłużenie tego. Jeśli lubili czytać o tym miejscu i wszystkich tych postaciach, i podobało im się widzenie ich przez Petera Jacksona, to naprawdę fajnie jest być w tym świecie. Stworzyliśmy dla nich okazję, by to zrobić, nawet jeśli tylko chodzą i rozmawiają z ludźmi i cieszą się widząc miejsca, które widzieli w filmach lub czytają o tym w fikcji.
Jest coś takiego, a potem jest także bardzo interesująca historia w grze, która jest rozwinięciem opowieści, które już znają. Ponadto, nasza publiczność jest bardziej swobodna i nieco starsza niż przeciętny gracz MMO.
GO: Grałem to trochę, wiesz, nie grałem jeszcze na poziomie 50 postaci, ale jako Przepracowałem książki, zwracam uwagę na … Nie jestem kanonicznym ekspertem, ale …
JS: Nie jesteś lorkiem.
IDŹ: Zdecydowanie nie jest to lorkie. Ale kiedy przechodzę, niektóre wydają się wyjątkowo … wierność książek jest wyższa niż się spodziewałem. Biorąc pod uwagę ilość zawartości, którą żonglujesz, oczywiście wiele musi zostać wyprodukowanych, aby pasowały do gry, ponieważ musi to być gra przede wszystkim. Jaka jest weryfikacja, której używasz, aby umieścić to wszystko, a jednocześnie zachować charakterystyczny dla Tolkiena smak?
JS: To kilka warstw rzeczy. Przede wszystkim upewniamy się, że wszystko, co robimy dosłownie, czy to z książek, czy to jest postać, czy to Gandalf, czy to Shire, czy cokolwiek, co zostało dokładnie opisane w książkach, jeśli mamy zamiar reprezentujemy to w grze, upewniamy się, że przeczytaliśmy wszystko, co możliwe, że Tolkien napisał, aby zrozumieć, jakie było jego intencje. W niektórych przypadkach jest to bardzo wyraźne, dlatego Gandalf ma tendencję do przypominania Gandalfa w każdej grze, filmie i grze, podczas gdy inne postaci są trochę mniej dobrze opisane.
W przypadku spraw, które zostały wyraźnie opisane, upewniamy się, że ten opis spełniamy najlepiej, jak potrafimy. Upewniamy się również, że jeśli jest to coś kultowego, Tolkien Enterprises przyjrzy się temu i upewni się, że jest dla nich odpowiedni.
Drugą sprawą jest to, że Tolkien opisał tyle rzeczy, że tworzy zestaw reguł. Jeśli przeczytasz wszystko, co napisał, i zobaczysz świat, który stworzył, nawet jeśli nie opisuje sposobu, w jaki Angmar specjalnie wygląda, znasz świat, w którym Angmar istnieje. Masz kilka wskazówek na temat Angmara z Drugiej Ery, wiesz co to jest Witch-King, więc stworzyłeś te wskazówki. Tak długo, jak wszystko, co tworzysz z własnej wyobraźni, pasuje do tych reguł, to masz się dobrze, bo budujesz świat, który wciąż jest wewnętrznie spójny.
Trzeci fragment, o którym wspominałeś, jest taki, że jest to gra, a jeśli byliśmy dosłownie dosłownie, są pewne rzeczy, których nigdy nie zrobilibyśmy bez względu na to. Ale to jest gra i musi być fajna, a ludzie muszą czuć się, jakby grali w RPG, więc
To interesujące. Ludzie zawsze mówią, że w Śródziemiu nie ma czegoś podobnego nawet do magii, z wyjątkiem czarodziejów. I zwykle to, co mówię, jest prawdą, z tym wyjątkiem, że spoglądamy na Elronda i Galadrieli oraz niektóre z innych postaci, które mają zdolność czerpania z niektórych energii w Śródziemiu i robienia rzeczy magicznych. Stworzyliśmy postać dla tego rozszerzenia, która jest w stanie to zrobić. Nie będąc banalnym, można powiedzieć, że Tolkien nie opisuje pływających, ognistych, wirujących złotych pierścieni unoszących się nad głowami ludzi, ale robimy to, ponieważ jest to częścią gry. W tym przykładzie możesz szybko zlokalizować poszukiwaczy.
PRZEJDŹ: Awansowałeś kopalnie Mory za pomocą kilku internetowych mini-gier. Jak poszło?
JS: Wszystko poszło dobrze. Mamy ogromną uwagę i ruch. Wielu ludzi przyszło na stronę, co było naprawdę najważniejsze. Chcieliśmy, aby gracze dobrze się bawili, ale chcieliśmy także, aby wielu ludzi przybyło na stronę Mines of Moria, aby byli oni wystawieni na fakt, że mamy tę grę, i mogliby się dowiedzieć gra.
Same mini-gry były prawie niezwiązane z innymi, poza tym, że byłeś albo lekko pijacką karłowatą toporką, albo grasz strategię podobną do ryzyka. Ale tak naprawdę miały przyciągnąć ludzi do miejsca, w którym moglibyśmy porozmawiać z nimi o Mines of Moria. Mieliśmy setki tysięcy godzin rozgrywki, więc było naprawdę fajnie.
Wydaje mi się, że to był mały krok. Niezupełnie spokrewniony, ale mały krok w naszej ogólnej mentalności, którą zobaczycie dużo w przyszłym roku. Internet to naprawdę inna platforma i jest rozszerzeniem środowiska gry. Mini-gry były właśnie tym, ale była to próba zrozumienia, w jaki sposób platforma internetowa i nasza platforma immersyjna w grze są ze sobą powiązane.
Od tego czasu stworzyliśmy całą warstwę techniczną między naszymi bazami danych gier i siecią. Będziesz miał okazję zobaczyć naprawdę interesujące rzeczy, społecznościowe rodzaje rzeczy, które pojawią się wokół naszych gier, zaczynając od LotRO, gdzie będziesz mógł zrobić wiele rzeczy, do których ludzie się przyzwyczaili. Zwłaszcza więcej głównych ludzi z MySpace i takich miejsc. Wokół gry, wokół postaci, wokół rzeczywistego konta gracza i łącz je ze sobą, aby była płynna. To był pierwszy mały palec w wodzie dla nas w tych mini-grach, ale teraz postrzegamy go jako część całego środowiska gry, które budujemy.
Dalej …
Wywiad z Peterem Molyneux, część pierwsza
W którym opowiadamy o projektowaniu gier Peter Molyneux na temat nadchodzącej gry typu casual-hardcore na konsolę Xbox 360 gra fabularna Fable 2, w sprzedaży 21 października.
Wywiad: Jeffrey Steefel na LOTRO Mines of Moria, Część druga
Turbine's Mines of Moria ekspansja do "jednej fantasy MMO by rządzić wszystkie te "hity", a my mamy szufladę z producentem wykonawczym Lord of the Rings Online, Jeffreyem Steefelem.
Jaki przemysł umierający? Wywiad z Gaming Alliance na PC, część pierwsza
Czy gry na komputerach więdną lub kwitną? Sprawdź część pierwszą z pięciu wywiadów przeprowadzonych przez PC Gaming Alliance i dyrektora ds. Gier firmy Intel Randy Stude'a i sami przekonaj się o tym.